Esencja osobowości

Tak to wszystko skonstruowaliśmy, że przywołując pojęcie osobowości jako pierwsze skojarzenia przychodzą zazwyczaj takie myśli, które związane są różnymi patologiami: osobowość wieloraka, zależna, narcystyczna, borderline itd itd.

Moją ulubioną myślą próbującą opisać osobowość jest ta:

Osobowość sprawia, że jestem osobną osobą

Czyli osobowość różnych cech, rysów, śladów i natchnień, które składają się na mój charakter, temperament, na to czym różnię się od innych osób, ale i to co sprawia, że do innych jestem podobnych.
Zawsze jednak osobny i odrębny, czyli krótko

NIEPOWTARZALNY

Dziś wykroiłem ostrym skalpelem kolejną próbę zdefiniowania.

Esencja osobowości, to równowaga wnętrza.

Wielorakość możliwości elementów tworzących mnie jako całość wymaga pewnej symbiozy, równowagi. Gdy jakiekolwiek czynniki destabilizują nasz wewnętrzny system, ten dąży do przywrócenia równowagi. Gdy go nie można przywrócić mamy do czynienia z różnymi patologiami, które wymagają poważniejszych interwencji z pomocą psychoterapeuty lub nawet psychiatry. Na ogół z wieloma momentami destabilizującymi Twoją równowagę radzisz sobie świetnie sam. Nie jest niczym wstydliwym, gdy zwracasz się do kogoś z prośbą o pomoc w znalezieniu równowagi.

Wyobraź sobie ten moment, gdy przechodząc po wąskiej kładce chwiejesz się, Twoje ciało przechyla się to w jedną, to w druga stronę. Balansujesz ciałem, machasz rękoma by złapać jakiekolwiek oparcie. Wreszcie Ci się udaje. Pewnie opierasz się, łapiesz równowagę. Co czujesz w takim momencie?

Żałuję, że nie widzę teraz Ciebie. Może jednak zechcesz podzielić się swym przeżyciem?